Tryby nieistnienia (Julia Ukielska)
Tryby nieistnienia
Podniosłam z bólem powieki
Jak ładnie dziś pachniesz
Musiałeś ode mnie odejść
Dostałam dzisiaj dziury
Jak mam stąd odejść
Zostawiłeś mnie z okruchami
Gubię się
Są samotne wieczory
I znowu zachód
Pytasz mnie / Pytasz, czego się boję
Pół-miłość
Siedziałam wtedy na brzegu
A gdy odejdę
Co jeśli życie
Zamykam wspomnienia
Zostawiasz ślady stóp
Niech świat znów będzie mi wiosną
Jestem utkana ze zwątpień
Pobiec bosymi stopami
Nie wychodzi mi wychodzenie
Strach we mnie wlałaś
Ziemia jest dzisiaj ciepła
Dedykacja
Spis treści